
Usłyszałem kiedyś zabawne zdanie, że kupujemy szereg niepotrzebnych nam rzeczy, na które nas nie stać po to, aby zaimponować ludziom, których nie lubimy.
Oznaczałoby to, że nieraz ty i ja nabywając nowe ubrania, kosmetyki, meble i wyposażenie kuchni albo jadąc na wakacje, robimy to bez racjonalnego powodu i zachowujemy się groteskowo. Nie kierujemy się rozsądkiem, ale chęcią poprawienia samopoczucia i zrobienia wrażenia na innych.
Satyrycy od tysiącleci kpią z twoich i moich ludzkich śmiesznostek. Opisywana sprawa na sztukę komediową nadaje się znakomicie, ale może też stanowić pretekst do nakręcenia fatalistycznego filmu typu „Matrix”. Przypomnę, że „Martix” opowiada o ludziach, którzy zredukowani są do roli baterii, dostarczających prąd robotom. Continue reading
Najnowsze komentarze